Siła strachu- Koethi Zan

Tę lekturę dostałam do przeczytania od mamy, która kilka dni wcześniej urządziła napad na bibliotekę i wypożyczyła stos książek.

Bohater: Sara trzydziestoletnia kobieta borykająca się z wydarzeniami z przeszłości, podczas których przez trzy lata była więziona i torturowana przez sadystycznego wykładowcę jednej z uczelni. Przyjaciółka Jenifer, którą straciła podczas lat więzienia.

Miejsce akcji: Nowy Orlean, Ameryka

Wątek: Sara i Jeniffer miały dziwne hobby. Zawsze chciały ustrzec się przed zdarzeniami, które niosło za sobą życie w społeczeństwie. Tworzyły listy rzeczy, których nigdy nie powinno się robić i statystyki wypadków, morderstw, kradzieży itp. To wszystko miało je ochronić przed złem. Pewnego wieczoru łamiąc swoje zasady wsiadają do nieznanej taksówki, która okazuje się początkiem ich męki. Przez trzy lata sadystyczny naukowiec znęca się nad nimi stosując średniowieczne fizyczne tortury i dręczy je psychiczne. Po dziesięciu latach od tego wydarzenia ich oprawca ma wyjść na wolność. Aby zapobiec temu Sara postanawia opuścić swoje mieszkanie, które stało się jej twierdzą i miejscem pracy, a którego nigdy nie opuszcza.  Kobieta decyduje się na podróż w przeszłość czując, że jest to winna przyjaciółce, że musi odnaleźć jej ciało by zamknąć za sobą ten rozdział.

  

Sposób w jaki została napisana książka: Książka wciąga. Jest zagadkowa. Ukazuje świat oczami głównej bohaterki, jej nieustające lęki, ataki paniki, chęć wyjścia z ukrycia i walki o siebie i uczczenie pamięci zmarłej przyjaciółki. Książka ciekawa, mroczna ale również  pozytywna.

Refleksie: Najsłuszniejsze refleksje powstają kilka dni po przeczytaniu książki. Z przeczytanych utworów chciałabym się uczyć mądrości życiowej, próbować patrzeć na świat pod innym kątem, zobaczyć to czego nie mogłam wcześniej widzieć. Chciałabym by książki te pielęgnowały moją wrażliwość, przestrzegały i były mi przyjaciółmi. Moje refleksje są więc przede wszystkim darem, który daje mi książka. Sara każe mi być przezorną, mówi że jestem w stanie przemóc swój strach w chwilach paraliżu, mówi że lepiej zaryzykować niż "dać się żywcem pogrzebać".

Zaskakujący jest zwrot akcji w książce i wszystkie przeplatające się tajemnice, które prowadzą do rozwiązania i zaskakującego zakończenia.

Czy przeczytałabym tą książkę jeszcze raz: TAK

Ocena: 6/10